Realizacja
Taki sam produkt cena wyższa o 50%
Masz produkt lub usługę, podobny lub taki sam co konkurencja? Jak go można wyróżnić? Wszystkie podjęte działania to porażka? Jak dodać mu unikalności?
Branża
Produkt premium B2C
temat
Brak wyróżnika marki
rozwiązanie
Branding i Design product

25 milionów litrów dziennie.
Tyle kawy wypijamy. Jak w tym tłumie wyróżnić produkt, który smakuje… jak każdy inny?
Klient przyszedł z pomysłem luksusowej kawy, do postawienia przy kasie w swoim sklepie z akcesoriami motoryzacyjnym. Wskazując, że produkt ma przyciągać wzrok i dopełnić koszyk zakupowy.
Miał inspiracje film Gatsby, auta i złoto. Ale wszystko się rozmywało.
Pomysł był, ale brakowało kierunku.
Problem ?
Klient miał wizję luksusowej marki kawy, ale nie potrafił nadać jej wyrazistego kierunku. Pomysł skazany na wizualny chaos. Połączenie estetyki Art Deco ze współczesną motoryzacją wydawało się zbyt odległe, a produkt wyglądałby jak z dyskontu, tylko z droższą etykietą.

Określenie wyróżniającej się marki
Zacząłem od Zaprojektowania logo z autorskim, złotym gradientem, niebłyszczącym tandetnie, ale elegancko opalizującym. Bazę graficzną stanowiła geometria Art Deco. Dodatkowo kolekcjonerskie etykiety, każda z możliwością personalizacji i zmiany modelu samochodu, aby klienci kawy mogą się utożsamić z designem i modelem auta, nadając emocjonalną wartość produktu.
Stworzyć markę, która:
- Podnosi wartość koszyka jako produkt przy kasowy (impulse),
- Estetycznie się wyróżnia,
- Trafia do klientów ceniących luksus, jakość i design,
- Komunikuje energię i wyrafinowanie,
- Ma wyrazistą, spójną tożsamość.
Usługi:
Projektowanie logo
Projektowanie identyfikacji
Projekt produktu



Dlaczego zadziałało
Zadałem sobie kilka kluczowych pytań:
- Co znaczy „luksus” w kontekście motoryzacyjnym?
- Dlaczego klient ma kupić, akurat ten produkt?
- Jak sprawić, by etykieta coś znaczyła, nie tylko wyglądała?
Złamałem jedną z „zasad” współczesnego designu. Użyłem gradientu złota w logo. Ale zrobiłem to świadomie. Tak, by było elegancko, nie krzykliwie.
Oparłem projekt o czytelne zasady wizualne z lat 20/30 XX w., ale zastosowałem je we współczesnym kontekście. To sprawiło, że całość nie wyglądała jak stylizacja, ale jak coś świeżego, unikalnego i… sensownego.
Etykiety nie tylko przyciągały wzrok potencjalnych klientów, a budują wartość dla odwiedzających sklep.
Dla wielu klientów samochód z opakowania to wspomnienie, marzenie lub hobby, dzięki temu kawa stawała się osobista.
Chcesz dopasowanego rozwiązania?
Szacowany czas
około 1 miesiąc
Widełki cenowe
3 300 – 5 500 zł brutto

Pierwszy projekt logo jest najlepszy […] dodać trochę więcej pazura
– M.K.
Własciciel, marki kawy.